niedziela, 31 grudnia 2017

Vexilla regis prodeunt inferni

Miałem kiedyś pod domem kosz. Taki kosz do koszykówki. Duży z drewnianą tablicą, ustawiony na odpowiedniej wysokości, który po pierwszej krótkiej fascynacji i kilkudziesięciu rzutach w wymarzonym i nieosiągalnym "stylu Michaela Jordana" poszedł w zapomnienie. Przez pewnie dziesięć lat stał sobie nieużywany - no może raz albo dwa - aż deszcz, śnieg, wiatr i czas obaliły go bezlitośnie i nikomu nie chciało się go stawiać, bo wydawało się, że nie jest potrzebny. Wydawało, bo wszystkim zachciało się rzucać dopiero wtedy, gdy zniknął. "Szkoda, że nie ma kosza, można by porzucać" mówiliśmy, bo straciliśmy możliwość.

Możliwość korzystania z czegoś jest bardzo ważna. Dopiero, kiedy się jej człowieka pozbawi - brak zaczyna być odczuwalny. I wciąż boli jak stracona stopa albo dłoń.
Mamy Konstytucję, Trybunał Konstytucyjny, niezależny Sąd - Najwyższy, ale też ten rejonowy za rogiem, wolny handel ziemią i wszystkim innym kiedy się chce, niezależne wolne media, nasze bycie w Unii Europejskiej, nasze bezpieczeństwo w miejscu, gdzie wschód się krzyżuje z zachodem... przecież niby to mamy.
Ale tylko tak myślimy - dopóki nas samych nie dotknie fakt, że nie mamy. I straciliśmy bezpowrotnie.   
To nie był dobry rok. Władcza arogancja i pogarda dla obywateli sięgnęła niewyobrażalnego poziomu, którego nie doznaliśmy od trzydziestu lat. Miotamy się w bezsilności zapominając o tym, że przecież dziewiąty krąg piekła Dantego zarezerwowany jest dla zdrajców i tam jest ich miejsce.

"Tam łza zamarza w chwili, gdy wybłyska,
 Boleść jak robak po ich wnętrzach toczy,
 Bo jej nie mogą wypłakać przez oczy."

Zatem trwajmy wierząc, że następny rok będzie piękny, mądry i dużo lepszy. Bo prawda, dobro, sprawiedliwość zawsze przecież na końcu zwyciężają. Bardzo tego trwania wszyscy potrzebujemy.
Tak jak prawdy, dobra i sprawiedliwości.
Tak jak kosza pod domem. 
  

A tę piosenkę dedykuję wszystkim, bo przecież wcale nie musi dotyczyć pięknej dziewczyny. Może też sporego kawałka porośniętej ludźmi ziemi, w mokrym i okrutnie zimnym dzisiaj zakątku Europy... .


Dobrego Nowego Roku...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz